W połowie maja byłam w odwiedzinach u J. i 'obstrykałam' kilka książeczek dla dzieci. Będzie materiał do bloga na jakiś czas. :)
Kilka książeczek jest z naszego dzieciństwa, a pozostałe kupione nowemu pokoleniu. :)
Na samej górze książka, z której zrezygnowałam. Coś o księżniczkach, które dokonały złego wyboru. Nie pamiętam tytułu.
'Sztolnia w Swoich Górach'
'Baśnie narodów radzieckich'
'Filip walczy z niepogodą'
'Zostaje a nianią'
'Sekrety słów'
'Borys i śnieg'
'Borys pomaga mamie'
'Borys grzeczny miś'
'Borys szuka przyjaciela'
'Calineczka dziecię elfów'
'Calineczka'
'Talizman babki Dominiki'
'Clifford - opowiadania o Wielkim Czerwonym Psie'
'O krasnoludkach i sierotce Marysi'
'Bajki'
'Maria Konopnicka dzieciom'
'Słoń, który wysiedział jajko'
Podałam tytuły nie po kolei, bo nie pamiętam, gdzie leżały, te których tytułów nie widać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz