Już nie pamiętam z jakiej okazji i od kogo, dostałam tę książkę. Nie pamiętam też, żebym ją czytała. Ale to, że nie pamiętam, to nie znaczy, że nie czytałam. Jest dużo książek, które czytałam, ale treści już nie pamiętam. Są też książki, których nie czytałam, a jedynie opis na okładce i wydaje mi się, że je czytałam. Na pewno, kiedyś, gdy przywiozę ją od mamy, to przeczytam. Albo, zanim ją przywiozę (nie jest na szczycie listy książek, które chcę przywieść od mamy) to wypożyczę w bibliotece (jak wiele innych książeczek, które czytam zaprzyjaźnionym dzieciom).
Poczta Doktora Dolittle'a. - Hugh Lofting
Ilustracje - Maryla Mikiewicz - Poreyko
Przełożyła - Janina Mortkowiczowa
ISBN 83-05-12243-3
Książka i Wiedza
Wydanie IV, 1989 rok, Warszawa
A ja mam śmieszne skojarzenia z tą serią o dr Dolittle, mianowicie kojarzy mi się z ... chrupkami o smaku pizzy ;-) Pamiętam jak pożerałam te chrupki, a babcia czytała mi książkę ;-)
OdpowiedzUsuńA mi kojarzy się z mrocznym poddaszem w mojej podstawówce. Nie wiem dlaczego, ale mieliśmy tam czasami w drugiej klasie zajęcia i pani nam czytała Doktora Dolittle'a. ;)
Usuń